czwartek, 13 grudnia 2012

Żegnaj CoRoT!

Kosmiczny Teleskop CoRoT.
Wybaczcie 10 dni przerwy między postami. Miałem sporo pracy oraz nieco załatwiania spraw powypadkowych. Teraz znów mam trochę czasu dla siebie, tak więc do roboty! Zaczynamy od nieco smutnej wiadomości - misja CoRoT dobiegła końca.

CoRoT to pionierska (bo pierwsza) misja kosmiczna dedykowana poszukiwaniom planet pozasłonecznych. Satelita został wystrzelony w grudniu 2006 roku, dzięki współpracy ESA oraz CNES. 30 centymetrowy teleskop zamontowany na jego pokładzie badał jasność tysięcy gwiazd, czekając na okresowe spadki jasności. Przez 6 lat pracy misja CoRoT odkryła 22 egzoplanety.

2 listopada CoRoT utracił swój ostatni komputer pokładowy, przez co dane z teleskopu nie mogły być już analizowane. Prawdopodobną przyczyną awarii komputera jest zbyt długa ekspozycja na promieniowanie. Orbita satelity przebiegała przez obszar anomalii południowoatlantyckiej, w którym to strumień cząstek wysokoenergetycznych jest znacznie wyższy niż gdziekolwiek indziej. Warto jednak dodać, że dzielny satelita podczas swojej misji przyjął ponad dwa razy większą ilość radiacji niż początkowo zakładano.

Kolejnym pocieszeniem jest to, że danych zebranych przez prawie 6 lat działalności jest naprawdę dużo. Liczba niepotwierdzonych kandydatek na egzoplanety to około 500 obiektów. Dodatkowo naukowcy misji zapowiedzieli, że już niedługo pojawi się publikacja o potwierdzeniu 5 nowych planet CoRoT. Na pewno nie będą to ostatnie egzoplanety potwierdzane przez ekipę naukową tej misji.

Żegnaj CoRoT!

5 komentarzy:

  1. Ładny dorobek ma CoRoT, choć szkoda, że wszystkie jego planety są tak daleko. Mimo to jego wartością jest chociażby to, że przetarł szlaki dla Keplera.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie żebym ponaglał autora bloga, ale ponoć odkryto planety wokół Tau Ceti...
    Pozdrawiam,
    Vilenius Euleuther.

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozumiem te ponaglenia. Postaram się opisać odkrycie jak tylko wrócę do domu.

    OdpowiedzUsuń
  4. To nie było ponaglenie, tylko wybuch nagłej euforii, któremu towarzyszyło zdziwienie, że w polskim internecie ani słowa o tym...

    OdpowiedzUsuń
  5. kolejna smutna wiadomość - awaria zapasowego koła pozycjonującego w Keplerze, zostały już tylko 2 działające a to uniemożliwia dalsze obserwacje takie jak do tej pory były prowadzone. Od kilku miesięcy w NASA spodziewano się że to koło się zepsuje, ponieważ zaobserwowano objawy większego tarcia w łożysku (tak samo jak w poprzednim które się zepsuło, też przez ok. pół roku było zwiększone tarcie, tym razem chyba 5 miesięcy)

    OdpowiedzUsuń