czwartek, 9 sierpnia 2012

Muscida b oraz Omicron Coronae Borealis b

Wielka Niedźwiedzica zdaje się być niezadowolona, że
tak bezkarnie odkrywamy jej sekrety ;).
Witam po kolejnej przerwie! Czas nadrobić kilka zaległych egzoplanetek. Dziś zaczniemy od planet obiegających gwiazdy nieco masywniejsze niż zwykle. To japońscy astronomowie obrali sobie za cel poszukiwanie planet pozasłonecznych wokół rozwiniętych gwiazd o średniej masie. Obserwacje przeprowadzane w Okayama Astrophysical Observatory zaowocowały czterema nowymi obiektami:

Muscida b

Omikron Ursae Majoris czyli Muscida to łatwa do zaobserwowania gwiazda znajdująca się w konstelacji Wielkiej Niedźwiedzicy (właściwie to stanowi jej pysk!). Znajduje się w odległości 183 lat świetlnych od Ziemi, a jej masa trzykrotnie przekracza masę Słońca. Planeta odkryta na jej orbicie to gazowy gigant krążący w odległości 5 AU w czasie 1630 dni, natomiast jej masa to 4,1 Mj. Niby dużo, jednak trzeba wziąć poprawkę na rodzaj gwiazdy z jaką mamy do czynienia - Muscida to jedna z najmasywniejszych gwiazd z odkrytą egzoplanetą. Badania tych obiektów są nieco trudniejsze niż w przypadku gwiazd "normalnych", dlatego masy planet odkrywanych wokół nich przekraczają czasem 20 Mj (im większa masa tym łatwiejsza detekcja). Należy więc docenić Japońskich astronomów.

Dla niektórych z was może wydawać się to dziwne.. ale naprawdę lubię kiedy odkrywane są obce światy wokół gwiazd widocznych gołym okiem. Od tej chwili patrzę w nieco inny sposób na tę małą kropkę światła.

Omikron Coronae Borealis b

Dostrzeżenie tej gwiazdy nie jest już tak proste jak w przypadku tej poprzedniej, lecz jak najbardziej możliwe - 5,5 mag jest z pewnością w zasięgu naszego wzroku. Gwiazda ta jest odleglejsza o prawie 100 lat świetlnych niż Muscida, ponadto sama w sobie nie jest aż tak jasna. Jej masa to 2,1 Ms, a masa odkrytej przy niej kompanki jest znów imponująca - 1,5 Mj! To najmniej masywna planeta pozasłoneczna odkryta wokół gwiazd ~2 Ms! Omikron Coronae Borealis b krąży w odległości wynoszącej 0,83 AU, a czas potrzebny na jedną pełną orbitę to około 188 dni.

Japończykom należą się gromkie brawa za te odkrycia. Dwie kolejne egzoplanety odkryte w Okayama Astrophysical Observatory zostawiam na kolejny artykuł (prawdopodobnie jutro).

Źródło

3 komentarze:

  1. No to będzie trzeba w niebo popatrzeć, bo też zawsze szukam gwiazd, wokół których wiem, że krążą znane planety.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze wiedzieć, że nie jestem sam ;)!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dlatego z uporem maniaka patrzę na Syriusza i Procjona, może ujrzę jakąś planetę, której nikt jeszcze nie widział. Może mi się uda. A jak już się ją ujrzy, to polecieć tam już żadna sztuka.

    OdpowiedzUsuń