piątek, 29 lipca 2011

Kepler-17 b

Gorący Jowisz - wizja artysty.
W lutym tego roku kosmiczna sonda Kepler wykryła 1235 tranzytów możliwych planet pozasłonecznych. Od tamtej chwili wiele zespołów badawczych na całym Świecie przygląda się tym kandydatom, próbując potwierdzić ich istnienie. Dziś pojawiła się publikacja dotycząca odkrycie planety Kepler-17 b.

Kepler-17 b to kolejny 'gorący Jowisz' odkryty przez sondę Kepler. Jest bardzo masywny - dzięki badaniom prędkości radialnych udało się oszacować tą masę na 2.450 ± 0.114 masy Jowisza. Rozmiarem także przerasta naszego olbrzyma - 1.312 ± 0.018 Rj. Planeta ta krąży wokół gwiazdy podobnej do Słońca. Na wykonanie jednego okrążenia potrzebuje około 1 dzień i 11,5 godziny. Ze względu na małą odległość od gwiazdy temperatury na Kepler-17 b mogą sięgać nawet 1500 stopni Celsjusza!

W ostatnim czasie potwierdzono już 4 planety z listy kandydatów Keplera. Poza dzisiejszym obiektem były to: Kepler-15 b; Kepler-14 b i KOI-423 b. Wszystkie były gazowymi gigantami krążącymi bardzo blisko swoich gwiazd. Masywne planety o krótkim okresie obiegu są dużo łatwiejsze do potwierdzenia od mniejszych, odległych obiektów. Na informacje o tych drugich musimy poczekać nieco dłużej, choć zakładam, że jeszcze w tym roku doczekamy się kilku ciekawych odkryć skalistych Światów.

Źródło

4 komentarze:

  1. Kepler-17 b to też planeta gazowa, tak?

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, 'gorący Jowisz' to miano gazowych olbrzymów znajdujących się bardzo blisko swoich gwiazd macierzystych :).

    OdpowiedzUsuń
  3. No, Kepler robi swoje, oby tak dalej! :)

    OdpowiedzUsuń